W dniu 22.XI.2012 r. miałam okazję uczestniczyć w XII Paraspartakiadzie Śląska i Zagłębia w Dąbrowie Górniczej. Wraz z 7 uczniami wyruszyliśmy do Dąbrowy Górniczej reprezentować naszą szkołę. Jechaliśmy przede wszystkim po to, aby dobrze się bawić.

Praktycznie całą drogę myślałam jak tam będzie, kto będzie itd.

Zaraz po wejściu na halę widowiskowo-sportową wyczuwało się przyjazną atmosferę. Organizatorzy witali zawodników z uśmiechem na ustach, a ja od razu poczułam się mile widzianym gościem.

Początek imprezy to przywitanie wszystkich zawodników (ok.350) i wręczenie pamiątkowych medali. Następnie tradycyjny przemarsz sportowców i zapalenie znicza. Po „krótkich” przemowach organizatorów i sponsorów rozpoczęły się konkurencje sportowe. Był rzut do kosza, tor z przeszkodami, wyścigi na wózkach, rzuty do celu itp. W międzyczasie para clownów i para maskotek bobrów doskonale zabawiała towarzystwo. Można było podejść i zrobić sobie zdjęcie, pomalować twarze, pokolorować włosy. Wszędzie obecni wolontariusze służyli pomocą, każdy był życzliwy dla każdego.

Każdy zawodnik miał swój numerek i kiedy zakończono zmagania sportowe odbyło się losowanie. Zwycięski numerek otrzymywał nagrodę. Później nastąpiło rozdanie dyplomów , pucharów i medali za 1,2,3 miejsce w danej kategorii i konkurencji. Osobiście poczułam się jak prawdziwy olimpijczyk stojąc na I miejscu podium.

W tle leciały naprawdę fajne piosenki, wiec nie było mowy o nudzie. Osobiście sadzę, że takie imprezy jak ta, to bardzo dobra rzecz. Powinno ich być więcej w naszym kraju. Opisana tutaj olimpiada zagości w moich wspomnieniach do końca życia, bardzo mi się podobało, byłam zadowolona, doceniona i szczęśliwa

To wspaniałe, że ktoś zauważa osoby niepełnosprawne – wielkie dzięki !!!!!!!!!

Już na koniec. Z zawodów wróciliśmy z czterema pucharami (trzy za konkurencje indywidualne oraz puchar za zajęcie III miejsca w klasyfikacji generalnej) !!!

Wiktoria Wróblewska IIIa